UWAGA!

JEBIE TE STUDIA O.O! ZOSTANĘ CUKIERNIKIĘ <3!

PS. nie mam 11, tylko 17 lat- owszem myślę, że jestem fajny, ale na swój sposób. Nikt nie musi tego czytać jak się nie podoba (no, chyba że chcecie zrobić mi przykrość) haha ;p mam nadzieję, że blogowi będzie udawało się trzymać jakiś poziom.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Nowinki, które muszę skomentować

Moi drodzy...

Każdy chyba wie, że za dwa dni (05.12.12) wychodzi Mayu. Dzisiaj ZeroG obudziło się ze swoim pierwszym produktem w technologii v3. Zostało dzisiaj stwierdzone, że produkcja Avanny jest już w końcowym stadium i zostanie ona wydana jeszcze W TYM MIESIĄCU...

Nie zrozumcie mnie źle... Avanna i tak ma spory Big Al syndrome i nie życzę jej źle... Ale spójrzcie na Mayu i porównajcie te dwa sposoby marketingu... Mayowata jest gotowa pewnie już od kilku miesięcy i Exitowcy czekają tylko z tym wydaniem, by wzbudzić jej zainteresowanie i by kompozytorzy pokończyli pisać, zamówione przez firmę piosenki. Nie produkowali by ich na Beta VB. Nie byłoby takiej możliwości, że jakakolwiek szanujący się kompozytor będzie pisał pełnoprawną piosenkę na niekompletnym VB, chyba że będzie on dostosowany specjalnie do tej piosenki, ale weź przystosuj jeden VB do czterdziestu piosenek! Nie da się ;)

Dla mnie to co robi ZSeroG jest jak wkładanie palców pod gorące żelazko. Jeszcze nie skończyli jej produkować a w tym miesiącu chcą ją wydać? Może jeszcze zaraz się okaże, że dadzą nam oficjalną datę z tygodniowym wyprzedzeniem.

Po co w ogóle piszę tą notkę? Załamało mnie to i wyrażam mój żal, smutek i zażenowanie zaistniałą sytuacją... Jednakowoż życzę moim wspaniałym Brytyjczykom śliwek na wierzbie i by im się udało.

A TERAZ ZAPRASZAM DO CZYTANIA NOTKI, KTÓRĄ DODAŁEM NIECAŁE PÓŁ GODZINY TEMU!!!

wielki powrót ZeroG oraz niesamowity Internet Co na rynku

Historia Vocaloida od tego momentu zaczyna być schematyczna. Będą się zdarzały nowe firmy, każda z nich będzie chciała zwojować rynek, czasami im to wyjdzie, czasami nie. Nie zmienia faktu, że pomimo schematyczności historia Vocaloida, dla mnie, w żadnym momencie nie będzie nudna :D

Każdy pamięta pierwsze wyjście Vcld na rynek? Leona i Lolę polubiło parę osób, tak samo jak Meiko, a z czasem nawet Kaitosza, ale oczywiście wy to wszystko już wiecie :p Po projekcie Miriam, czas nadszedł na Primę. Na szczęście dla ZeroG, wśród Engloidów Prima była strzałem w dziesiątkę. Według oficjalnych danych, Prima jest najbardziej popularnym Engloidem.

Co ciekawe, jej sample były najpierw nagrane w technologii v1, ale Brytyjczycy postanowili jednak nagrać ją jeszcze raz, tym razem już jako v2. Czyżby to miało znaczyć, że Prima mogłaby być kolejnym Vocaloidowym pionierem? No cóż. Trudno mi na to odpowiedzieć, bo nie zostały udostępnione żadne, tyczące nagrywania daty. Jednakowoż patrząc na datę wydania, można powiedzieć, że bardziej prawdopodobna jest wersja, że były to tylko testy na sprawdzonym już silniku, niż ta z jakimiś wcześniejszymi próbami wydania. Bądźmy obiektywni ;) (PS. ja wolę Primę wydaną później w v2, niż Primę wydaną wcześniej w v1)

Prima
Język- Angielski (nie włoski ;p)
Typ głosu- Sopran Koloraturowy
Barwa- Wysoko- jasno, mocno i zimno, niżej- jasno, traci na mocy i coraz zimniej. Jest ona śpiewaczką operową i w zasadzie na tym mogę zakończyć moje rozważania na temat jej głosu :D

Zostało stwierdzone, że specjalizuje się ona z czymś takim jak free singing. (czyli tak samo jak Selia tutaj, albo tutaj)
Ciekawostką może być również to, że jak Crypton nie dał Kagaminom jednego pronona, tak ZeroG dało Primie dodatkowego. Jest ona pierwszym Voicebankiem, który posiada pronon 'R'. (nie jest on zapisany w Instrukcji Obsługi do Vcld) Firma dodała go, aby zwiększyć jej 'operowość' wymowy. xD Ta zgłoska, prawie w ogóle nie różni się od zwykłego 'r'. Jest tylko trochę dłuższa.
Kolejną ciekawostką, jaką chciałbym się z wami podzielić, jest to, że na orygianlnym fotosie do boxartu Primy modelka miała kolczyki. Dwa w uchu i w brwi. Wyglądałoby to tak. Niestety ZeroG usunęło je. Szkoda. Bardzo wprawne oko, będzie w stanie zauważyć taką drobną plamkę w miejscu usunięcia dolnej kuleczki kolczyka w okolicach brwi.

Pół roku później Crypton z ręką w nocniku wbiega na rynek i robi reedycję Kagaminów, a kilka dni potem, do akcji wkracza Internet Co ze swoim Gackpoidem, który miał być kolejną wielką rewolucją.

Gwiazda muzyki VisualKei Gackt, który został zaciągnięty w szeregi dobrze zapowiadającej się firmy podpisał kontrakt, na wyprodukowanie postaci swojego 'porte paroles' jako Vocaloida. Gakupo był jego alter ego od dłuższego czasu. Gackt zawsze chciał byś samurajem i takie tam xD Widać po jego piosenkach i jego zachowaniu, że ogólnie to takie duże dziecko. :D Może na to wskazać, ze autorem boxartu dla Gakupoida jest taki sam 'geniusz' jak KEI, który najpierw narysował Gakupa, a dopiero potem się dowiedział co to Vocaloid- po co wam to wiedzieć i co to ma do dziecinności Gackta? Bo rysownik Gakupa, to jego dobry kumpel ;) Idzie mu to wybaczyć, bo rysuje ładnie i jego mangi mogą pochwalić się naprawdę schludną kreską ;) (Kentaro Miura- ten człowiek zajmuje się rysowaniem mang, nie grafiką- walić to xD cokolwiek tu jest narysowane, jest zajebiste xD)

PRZEJDŹMY DO GACKUPOIDA!

Gackpoid v2
Język- Japoński
Typ głosu- Baryton
Barwa- Począwszy od jakiś bzyczących dźwięków skończywszy na kaczce namiętnie gwałconej przygrubym wibratorem z niewyheblowanej dechy
Słychać to idealnie w Paanoid Doll, gdyby nie ta piosenka zwątpił bym totalnie w jakikolwiek sens produkowania męskich VB (tak, tylko ze względu na jednego Gakupo- aż tak bardzo widać, że go nie lubię? trudno :D)

Pokrótce wyjaśnię o co miało chodzić z innowacyjnością Gakupa. Miał on być pierwszym produktem z serii '-ppoidów'- Vocaloidów, którzy mieli być ściśle związani z jakąś postacią. Ciekawe jest również to, że Gakupo posiada najszerszą proponowaną skalę ze wszystkich męskich, wydanych VB. (to też miało przyciągać i nadawać dodatkowej niesamowitości, dla jego innowacyjności)

Jak Gakupo v2 był, no to po trzech latach w technologii v3 wydali jego extendy w liczbie trzech :D Języki takie same, jak to w tradycji xD On również miał jakieś dziwne wpadki ze zgłoskami. Coś z polskim 'z' i 'dz', jednakowoż nigdy nie byłem w stanie ogarnąć różnicy między nimi wszystkimi- jeszcze mniejsza niż między angielskim [d] a [dh]. (łącznie są cztery i mają różnice tylko czy są na początku, czy w środku wyrazu i takie... no jak dla mnie jedyna rzecz w japońskiej fonetyce, która jest konkretnie bez sensu

Gackupoid Native
Typ głosu- Baryton
Barwa- stara się być delikatny i subtelny, oraz przypominać v2... jak dla mnie skrzeczy i pierdzi >.>! KONIEC! co z tego, że jest na serio wysokiej jakości i brzmi dobrze chociażby w WAVE, albo w HFVHP (jakość na do... ale Native pełną parą) NO I JESZCZE TO! (dzięki Ana xD) Conflict Contrast
Szkoda, że jest on najrzadziej używanym extendem...

Gackupoid Power
Typ głosu- Baryton bochaterski
Barwa- ACH! OCH! MOCNIEJ! TAK! TAK! TAK! (naprawdę aż tak bardzo widać, ze go nie znoszę? upsss... <3)
Przykładowa Piosenka- Po przesłuchaniu Tell yout word otworzyłem zaipencje i zrobiłem 'Czy to aby na pewno ten sam Vcld, co te ciotowate, kaczkowate i niezgrabne v2!?' Kiczowata radiowa pioseneczka In the dark tylko mnie w tym utwierdziła. Ten głos ma potencjał.

Gackupoid Whisper
Typ głosu- Baryton manieryczny
Barwa- Nieroruchany półprawiczek po nieudanej kastracji zardzewiałym i tępym skalpelem
Przykładowa Piosenka- Nie wiem jak was, ale White Knight mnie urzekło :D a potem wszyscy narzekają, że z Gakupa robi się pedała <3

Wiem, wiem, wiem... powinienem się bardziej postarać o Gakupoidzie, ale nie wiem co tam pisać o nim... Mało wiem na jego temat i jakoś nie chcę się więcej dowiedzieć.

Muszę was oczywiście jeszcze przeprosić za to, że notka dodana nie w czasie... :D mam nadzieję, że wybaczycie mi jeden dzień spóźnienia. Liczę również na to, że doczekam się jakiś prac z Kagaminami...
SeeU :*
Kin

A tak na zakończenie o Gakupo... Muszę pokazać wam coś! Brown <- mile widziane interpretacje xD!