UWAGA!

JEBIE TE STUDIA O.O! ZOSTANĘ CUKIERNIKIĘ <3!

PS. nie mam 11, tylko 17 lat- owszem myślę, że jestem fajny, ale na swój sposób. Nikt nie musi tego czytać jak się nie podoba (no, chyba że chcecie zrobić mi przykrość) haha ;p mam nadzieję, że blogowi będzie udawało się trzymać jakiś poziom.

poniedziałek, 5 listopada 2012

Pierwsze Vocaloidowe podrygi



Miałem omawiać fonetyki... ale walę to xD będzie przy okazji.

Omówię najdokładniej jak tylko jestem w stanie pierwsze VB jakie wyszły czyli za jednym zamachem całe v1 od ZeroG.

*nałożył pedalski sweterek, i wziął do ręki wielką linijkę*
No to tak, moja droga klaso... *ton nauczyciela 'kochającego' swoja pracę* Powiedzcie mi, które VB wyszły na rynek jako pierwsze? Las rąk widzę! I na każdej z waszych roześmianych twazyczkach jest napisane 'Hatsune Miku'. Otóż moje drogie Mikowate niedorozwoje, zapominające o tym, że istnieje więcej niż osiem Vocaloidów, wliczając do nich dziewiątą Teto. Dzisiaj poznacie takie Vocaloidy jak... *gasną światła, a w tle słuchać rozbrzmiewające werble* Leon i Lola! oraaaaaz... Miriam! *Profesor Kin zrywa z siebie sweterek, ze wszystkich stron padają na niego dyskotekowe światła, a na jego idealnie wychudzonej klacie widnieje fluorescencyjny napis 'WE <3 ENGLOIDS'*

Leon
Typ głosu- tenor
Język- angielski
Barwa- śpiewa trochę jak ktoś, kto ma kluski w ustach... ale jak przepuścić go przez łapki takich hardcore'ów jak DaifukuP, to może nawet brzmieć jak ktoś osiągający orgazm :D

Lola
Typ głosu- alt
Język- angielski
Barwa- jak przysłuchać się niektórym wyższym partiom głosu Leona, to brzmi ona jak przedłużenie jego skali do góry. Jej barwa głosu należy do jednych z bardziej realistycznych, jednocześnie jest jednym z najtrudniejszych do użytkowania.

Coś specyficznego? Wyróżniają się głównie tym, że są z v1 i śpiewają po angielsku. Trudno go ich nie rozpoznać. Podejrzewa się, że ich VP był facet potrafiący śpiewać w wysokich partiach, jak dziewczyna. Skoryguję to. Facet nie ma fizycznej możliwości za samplowania tak delikatnych not, do głosu altowego, chyba że przepuszczali to przez komputer i jakieś filtry, przez co sample straciłyby na jakości. Uważam, że była to kobieta o skali kontraltowej. Głos Leona dzięki temu brzmi wysoko (jak na faceta), delikatnie i jednocześnie męsko (albo po prostu ma rację bytu, jak kto woli). Jednocześnie mogę zaprzeczyć swoim argumentom i poprzeć resztę fandomu. Lola, to głos raczej 'wyjący'... Więc sample męskiego falsetu, pasowałyby wręcz idealnie, a Voicer jedyne na co musiałby zwracać uwagę, to na to by nie stracić głosu.
Nigdy się tego nie dowiemy, bo ZeroG nie lubi najwyraźniej ujawniać VP swoich VB...

Miriam
Typ głosu- mezzosopran, aczkolwiek trudno sklasyfikować dokładniej.
Język- angielski
Barwa- delikatno- jęcząco- babcino- dziewicza (jakieś inne pomysły?)


Miriam jest najpopularniejszą spośród Engloidów v1. Dlaczego? Bo jej dziwna barwa głosu, jest dosyć łatwa 'w obsłudze'. Takie rzeczy się słyszy, gdzie jakiś głos można wepchnąć wszędzie, bo będzie brzmiała dobrze niemalże wszędzie- w przeciwieństwie do biednej Loli, która będzie brzmiała albo bardzo źle, albo niesamowicie.
Jej VP jest Miriam Stockley (to jej tważ widnieje na design'ie okładki). Jako ciekawostkę powiem, że DaifukuP przymierza się do wydania albumu z jej piosenkami.

Podsumowując.
1. Pierwszym Vocaloidem nie była Miku, tylko Leon i Lola, a po nich wyszła dopiero Miriam. Wszystkie trzy VB zostały wydane przez firmę ZeroG.
2. Ludzie lubię używać Miriam, a Lole olewają, bo idą na łatwiznę.
3. ZeroG nas nie kocha, bo nie chce rozwiać fandomowych wątpliwości co do swoich VP. (I SZMATY NIE CHCĄ WYDAĆ AVANNY! ale o tym nie bd wspominał :D Może jak już Avanna wyjdzie i nadejdzie na nią pora)
4. Angielski ogólnie jest trudny dla Vocaloidów, a dla v1 to już w ogóle zgroza, masakra i inne tym podobne, ale naprawdę da się z nich wykrzesać magię.
5. A teraz idę sie nawciągać tak jak nigdy i będę jęczeć braciom nad głową, jak to mnie głowa boli :D


SeeU :*
Kin