UWAGA!

JEBIE TE STUDIA O.O! ZOSTANĘ CUKIERNIKIĘ <3!

PS. nie mam 11, tylko 17 lat- owszem myślę, że jestem fajny, ale na swój sposób. Nikt nie musi tego czytać jak się nie podoba (no, chyba że chcecie zrobić mi przykrość) haha ;p mam nadzieję, że blogowi będzie udawało się trzymać jakiś poziom.

sobota, 29 września 2012

Fanloidy- czyli jak tego nie robić!

Ohayo!

Trochę czasu mnie nie było, ale szkoła, szkoła, szkoła  i szkoła... Mam w tym tygodniu dwa sprawdziany z rozszerzeń, więc nosa z książek nie wysadzam. Dzisiaj np. 3h nad polskim i 5h nad angielskim. Faza c'nie? W tym z angola jeszcze mam jakieś 40 wyrażeń do nauki ;)

A więmnc, jak obiecałem, dzisiaj fandomowa popisówka tylko dla noobowatych fanów Vocaloidów i dla prawdziwych userów, czyli Fanloidy.

Fan- fanowskie
-loid część od 'Vocaloid'

Dzieli się je na jakieś (nie znam pisowni, akurat pisownia tych nazw do niczego mi nie jest potrzebna) Bokuyaroidy, Roboloidy, Annyloidy jakieś tam grupy, podgrupy, szmery bajery- po co to wgl!? by pokazać, że jakiś inny fanowski wytwór wyobraźni ma taki a nie inny kolor włosów, albo narysował go inny noob od tego drugiego nooba xD? (chodzi o to, że jest jakaś seria fanloiów, które są narysowane przez wirtuozerskiego rysownika- masło jest maślane- i nazywają się jakoś tam specyficznie, nonsens jakiś).

Najbardziej chciałbym się skupić na dwóch, które mnie męczą najbardziej...
Akita Neru i Hatsune Mikuo.
Primo- AKITA NERU NIE JEST SPITCHOWANĄ O DWA PÓŁTONY DO DOŁU RIN KAGAMINE! Wiem, że Meltdown w tym wykonaniu brzmi naprawdę dobrze, ale... no proszę, błagam, nie róbcie z niej kolejnego pitchloida, bo to jest żałosne tak samo jak...
Secundo- ...robienie pitchowanego Hstsune Mikuo. Jest między nimi taka różnica, że Akita to o dwa do dołu Rin, a Mikuo to o trzy do dołu Miku (ktoś kiedyś zmiksował ich Meltdowny, to myślałem, że komputer wyrzucę przez okno! jak można łączyć ze sobą piosenkę w różnych i odmiennych tonacjach jako warstwy!) Najzabawniejsze było to, że ktoś w komentarzu nazwał ich Roboloidem- nie dam linka, bo nie chce mi się szukać, ale tego szoku W ŻYCIU nie zapomnę. (z polskiego na nasze- fałszowali nawzajem)
Tercjo- Akita ma takie prześliczne ustawienia na Append Soft Miku, albo już nawet na oryginalną Miku (nie polecam ustawień na Kagamine Rin ACT2, bo brzmi to... jakby ktoś naszej Fanowskiej Divie wcisnął żabę do gardła), Mikuo tak samo (zwłaszcza jego trzecie ustawienia w mocnych appendach Miku np. Solid, brzmi tak głęboko i męsko, jak ciemny baryton bohaterski) śpiewa tak ślicznie nawet w pierwotnych konfiguracjach...

A co do Yowane Haku, to nie wiem jak oni ją pitchują O.O wiem, że jest dziwna i ma ładne ustawienia i najmniej różni się od Miku. Doughter of White <3

Wypadało by tak w ogóle wyjaśnic o co chodzi z tym całym pitchowaniem, bo gadam o tym gadam, a jak ktoś nie zna się na Vcld, to pewnie otwiera twarz i robi 'wtf'.
Mam nadzieję, że każdy spotkał się już z takim programem jak Audacity. Jest tam opcja 'pitch' albo 'zmień tonację' która bardzo zniekształca barwę dźwięku. Ktoś bardzo inteligentny wpadł na pomysł, by tego użyć i nazwać ten wytwór Hatsune Mikuo, Akaito, Taito czy Nigaito.

Reasumowywowywująmnc! Pitche to zUo! (poza Nigaito, bo jest słodziutki). Nie bierzcie czyjejś pracy i nie wsadzajcie do Audacity, proszę, zróbcie to jeśli nie dla Vocaloidów i świętych praw autorskich, to dla mnie. Kin prosi! Ładnie prosi!

A teraz dalej, bo chcę jeszcze o jednej rzeczy pomarudzić!

Są jeszcze oczywiście inne Fanloidy np. Kasane Keko, Riza Sotone, Kagami Kawaiine i jest ich w groma! (oczywiście mówię o tych, które mają określone ustawienia- polecam fanloid wiki) Powinienem napisać o ich użytkowaniu... Nie chce mi się, ale jak inteligentnie zauważyłem-
BRI podwyższone- kilka tonów do dołu, ujemne- kilka tonów z dołu zabiera
BRE i CLE nie wiem co robią, są dziwne i zmieniają zabarwienie głosu.
GEN do góry- kilka tonów w górę, do dołu- kilka tonów w dół

najogólniej mówiąc to właśnie tak wygląda ;p (nie mam zamiaru się rozpisywać, bo jakoś nie interesuję się nimi za bardzo i najzwyczajniej w świecie nie mam wystarczającej wiedzy na ten temat)

Ciekawostka 1- Akita Neru i Yowane Haku są OFICJALNYMI fanloidam. Niestety oficjalne są tylko ich postaci, a nie ich głosy.
Ciekawostka 2- różne 'opcje' głosów (np. Yuzuki Yukari w kilku demówkach, np. Setsugetsuka) uwydatniające ich brzmienie w danym obszarze to również fanloidy. Maja one postać i imię Vocaloida, ale inny głos. Bardzo fajnym ustawieniem takiego typu może być Mew Infant.

Jak ktoś będzie ciekawy jeszcze czegoś, niech napisze, z wielką chęcią postaram się odpowiedzieć na pytanie i rozjaśnić jak najwięcej wątpliwości

i teraz AUTOREKLAMA!


Mój własny Fanloid! TeenOli! Jest to Oliver w wersji nastolatka, który brzmi jakby miał mutację (czyli ma uwydatnione niższe noty)
BRE -20
BRI 127
CLE -20
GEN 20

nie pokażę wam filmiku z nim, bo jestem piratem i złodziejem i mam na kompie tylko pirackiego Vcld :(


NIECH VOCALOID BĘDZIE Z WAMI!


poniedziałek, 24 września 2012

Silnik Vocaloidowego Fandomu

Nyan~ Niech będzie pochwalona Miku Hatsune i wszystkie inne Vocaloidy!

Chcę jak najszybciej skończyć tematy poświęcone Vocaloidowi i zacząć pisać o poszczególnych głosach, tak więc dzisiaj będzie tak ogólnie o fandomie Vocaloidowym- przez co dostaje on 'kopa', dlaczego Miku jest kiczowata, oraz paringi i covery, nie licząc fanloidów, bo o nich będzie oddzielna notka (bo w zasadzie, to już nic więcej nie ma xD no, chyba że opowiadania i fanficki, ale to każdy robi tak samo jak w przypadku każdej Mangi czy Anime).

No to po kolei będziemy omawiali.

Skąd się wzięła taka akcja na Vcld? Wiecie może jaki Vcld wyszedł jako pierwszy w Japonii? Meiko. Jak Meiko ciągnęła na początku? Sprzedaż wynosiła +3000. Jak na odkrycie, nowy wynalazek, japoński prekursor Vocaloida- całkiem nieźle. Potem oczywiście był Kaitek, a jemu już tak trochę cieniej szło. Ledwo 500 kopii. Co wtedy zrobił CRYPTON? Jak PowerFX już sprawdziło, że coś takiego jak v2 ma rację bytu i wydało Sweet Ann, to zaczęto produkować Vocaloidy 2 na dalekim wschodzie (oczywiście to nie było tak, że brytole wydali Ankę i dopiero wtedy zaczęli nagrywać VB Fujity! Na to trzeba trochę czasu, a jakby przerwali w miesiąc po wydaniu Ann, bo zobaczyliby, że dwójka nie spełnia żadnych oczekiwań, to byli wtedy jeszcze na takim poziomie tworzenia Miku, że jakby przerwali nie zaszkodziłoby im jakoś specjalnie). Crypton po klęsce Kaitka doszedł do wniosku, że bardziej opłacalne są żeńskie głosy, więc zareklamowano pierwszego Japońskiego Vocaloida! Miku Hatsune! Pierwszy dźwięk przyszłości- od tego się zaczęło. Crypton pokazał na co go stać, ZeroG wrócił do akcji, Internet Co szybko załapał co można z tym zrobić i mamy! Trwa to aż do dzisiaj! Obecni producenci podsycają nowymy reklamówkami, kolejne korporacje zajmują się produkcją Vocaloidów i powstają coraz to nowsze technologie, które podtrzymują fandom. Dla przykłady takie VOCAFARE, czy koncerty 39'. Zapewniam was, że jakby używanie Vocaloidów zależało tylko i wyłącznie od kompozytorów, to nikt by nie rzygał Miku na wejściu i nie porównywali by jej wszystkiego do niej (głupie, nie? np. Miku formula... błagam was!). Wszystko zawdzięczamy polityce CRYPTONU! (i 'word is mine'.. TAM JEST JAKIŚ PRZEKAZ PODPROGOWY! HJA TO WIEM XD)

A co się stało z Meiko po wyjściu Miku? Szybko jej sprzedaż spadła, a Kaito szedł jak świeże bułeczki z Biedronki. Niestety Crypton nie zauważył, że się mylił i wciąż brnął z wysokie głosy, przez co wszyscy za nimi poszli, a teraz brak nam samców... Ponoć mają zrobić CV04 i ogłaszają, że będzie facetem.

Warto wspomnieć, że Miku nie miała być CV01, tylko Luka. Miku miała być CV02, a Kagaminy dopiero CV03, ale Miku wyszła pierwsza przez nieobecność Asakawy w kraju. Ciekawe co by było, jakby to Luka wyszła jako CV01.

No to działanie fandomu już mamy jako tako, kiczowatą Miku tak samo. No to teraz czas pogadać trochę o parowaniu i coverach.

W ogóle. Niech mi ktoś przypomni co robi Vocaloid? No jak to co!? Śpiewa. Więc co można zrobić ze śpiewającymi postaciami? Niech śpiewają! Ale zaraz... Ja nie umiem komponować. No to tak! Niech śpiewają to, co już inni zrobili! Dzięki temu Kin ma na komputerze jakieś pięćdziesiąt kilka wersji Meltdowna.

Jakiemuś fanowi X spodobało się Megnet... no to co zrobić z takim Magnetem, skoro jest na duet, a yuri mu nie podchodzi (ZABIJE DZIADA ZA TO YURI!)? Zrobimy jakieś takieś coś i każemy zaśpiewać je Miku i Kaitkowi. Ok. Mi pasuje. Magneta zrobiło się tyle, że śpiewa je każdy z każdym i zamiast piosenki o zakazanej miłości mamy kiczowate romansidło! Faza c'nie? W ogóle, to jest jeszcze fajniej, bo te wszystkie Vocaloidy tak ładnie wyglądają... CHODŹCIE SIĘ ZBIERZMY W KUPĘ I NARYSUJMY CAŁUJĄCYCH SIĘ GAKUPO I GUMI! Dobra. Dlaczego nie... Od tego się tylko zaczynało.

Mam nadzieję, że każdy wie, jak to wygląda teraz. Czasami jest bardziej kiczowato, czasami mniej, ale ja ogólnie jestem trochę nawet i wdzięczny Hatsuniastej.



Trzymajcie się tam wszyscy ;)

Następna notka będzie już o trochę bardziej technicznych rzeczach, ale ściśle związanych z fandomem. Pogadam wam o wspomnianych wyżej fanloidach.

niedziela, 23 września 2012

Co to w ogóle jest ten Vocaloid!?

Nyao!

*patrzy na zegarek*
Już jest wczorajsze jutro! Można dodać notkę! Haha!

Co to będzie jeśli ktoś wejdzie na mojego bloga i nagle zrobi takie 'wtf, o czym on pisze!?' No to trzeba człowieczkowi wytłumaczyć. Zresztą... To nie wiem, czy wiecie, ale tak naprawdę, nawet fani Vocaloida nie wiedzą do końca czym on jest.

Najprościej mówią... um... no tak xD 'najprościej'
Jest to program umożliwiający jednoczesną syntezę i prononizację dźwięków.
Czyli do śpiewania.

Składa się z Edytora i VoiceBanków. Edytor to takie coś gdzie się wstawia, edytuje, manipuluje, zapisuje, odtwarza i pracuje. VB jest to materiał do pracy (praca Vocaloida polega właśnie na syntezie- graniu melodii i prononizacji- fonetyka, poszczególne dźwięki, tworzenie sylab)

O fonetyce będą oddzielne tematy poświęcone bardzo dokładnie systemom: japońskiemu i angielskiemu, oraz z grubsza o koreańskim, hiszpańskim i chińskim. Tak samo jak i edytory postaram się omówić. Z grubsza v1 i v2, oraz dokładniej v3 (bo dopiero na v3 zacząłem się lepiej skupiać co i jak w warstwie technicznej).

Tak w ogóle, to przy tłumaczeniu co to Vocaloid... to muszę wspomnieć o tym...
VOCALOID TO !@##$#$&!@#$&()&())&##@#$&& ŻADNE ANIME!!!!
I jeszcze to, że TETO TO UTAU DO @$@&*@$&#€*&(€ WY NIEDOUCZONE @@#*)#@*(@*#!&#(#* , a UTAU, do Vocaloida trochę jeszcze brakuje...
 

dziękuje za uwagę, bo zawsze mnie to irytowało <33

Do potem <3!!
Kin.

sobota, 22 września 2012

Hej!

Ohayoo! <33

Boku wa Kin desu! Bokaroidu no otaku desu.

A z japońskiego na nasze, to jestem Kin i uważam sie za Vocaloidowego Otaku. Siedzę w tym już jakiś dłuższy czas i idzie mi to naprawdę nieźle. Mam na koncie kilka coverów, ale są to niestety wersje pirackie, bo jestem biednym polaczkiem i nie stać mnie na ory Vocaloida- tak więc wam nie pokażę! Z wielką i nieopisaną radością mogę wam powiedzieć, że będę mógł wam o Vocaloidach opowiadać, bo denerwują mnie takie piosenki, gdzie ktoś używa np. Gumi Sweet do zaśpiewania całego 'Tell your words' jeśli istnieje coś takiego jak Gumi Power, albo Gumi Adult.

Odrazu muszę was uprzedzić, że będę mocno jechał po Vocaloidach. Musicie sie na to przygotować. Jeśli ktoś je kocha tak samo jak ja, to lepiej niech tego nie czyta, bo głupiemu i babie nie pokazuje się z czego kaszankę się robi xD

Tak więmnc! Zapraszam do czytania <33

Kin no Choo